21 września 2011

Czy malarstwo jest w stanie przedstawić żywioły natury? William Turner w Krakowie


1 października w Muzeum Narodowym w Krakowie rozpocznie się pierwsza obszerna prezentacja dzieł Josepha Mallorda Williama Turnera (1775-1851). Prace jednego z najwybytniejszych brytyjskich malarzy rzadko opuszczają granice rodzimego kraju. Tym bardziej wystawa „Turner. Malarz żywiołów” już teraz jest uważana za jedno z ważniejszych wystawienniczych wydarzeń roku. Cześć ekspozycyjna zostanie podzielona na pięć części związanych z motywami zaczerpniętymi z malarstwa pejzażowego: Ogień, Woda, Powietrze, Ziemia i Fuzja żywiołów. Zaprezentowane prace będą przedstawiać różne gatunki malarskie – pejzaż, tematyka marynistyczna, historyczna, pokazując przemianę i rozwój środków wyrazu w malarstwie Brytyjczyka.

William Turner uznawany jest wraz z Johnem Constable’m za największego pejzażystę. Jego prace jako pierwsze były w pełni uznane przez rynek jako pełne dzieła. William Turner znał twórczość Jean’a Cozens’a i stanowiła ona dla niego inspirację. W latach 90-tych XVIII w. zgodnie z modą na zainteresowanie własnym krajem William Turner podróżował po Anglii, poznając rodzime krajobrazy: walijskie jeziora, plebejski widok, średniowieczne klasztory i towarzyszące mu ciągle zjawiska atmosferyczne. To te ostatnie znacząco pobudzały jego wyobraźnię. Za rozkwit twórczości Williama Turnera uważa się podróż na stary kontynent, czyli okres rewolucji i czasy rządów Napoleona. W 1802 r. ze względu na zawieszenie broni pomiędzy Anglią a Francją, malarz ruszył przez Paryż, Lion, Sabaudię do Alp. Jego celem nie były Włochy, lecz alpejska przyroda. Przyjmuje się, że była to pierwsza taka wyprawa – skierowana tylko na obcowanie z naturą i kontemplację krajobrazów. Podziwane widoki stanowiły dla Williama Turnera inspirację przez 10 lat po powrocie do Anglii. Malarz eksplorował pamięć i notatki z podrózy, tworząc wykończone dzieła – akwarele i obrazy olejne. Ze względu na staranność ukazania zjawisk przyrody i pogody William Turner uznawany jest za prekursora realizmu. Malarz starał się oddać rzeczywisty obraz krajobrazu, nigdy nie dodając nic od siebie. Przedmiotem zainteresowania Williama Turnera były chwilowe efekty meteorologiczne, dlatego musiał wymyśleć nowe środki malarskie, aby przedstawić np. mgłę. Stosował podstawowe metody szkicując, ale używał specyficznego papieru oraz odpowiedniej kredki. Twórczość Williama Turnera spotkała krytyka, że artysta niepotrzebnie przedstawia rzeczy nie do malowania np. bryła białego lodowca we mgle lub chmurach, jak to było w przypadku obrazu „Przełęcz św. Gotarda”. Aby uchwycić tak trudne tematy, wykorzystywał biel kartki i biel gwaszy. Ponadto angielski malarz stosował różne techiniki, wykorzystując wosk, czy drapiąc papier. William Turner malował także wizje, które mogłyby mieć miejsce, ale były przez niego zmyślone np. burza na morzu. Artysta przedstawił lawinę, która zmiotła wioskę, choć nie był tego świadkiem. Malarz namalował obraz szpachlą, zdzierając miejscami farbę, aby przedstawić jak najbardziej realnie miazgę śniegu, chaos lawiny. John Ruskin skomentował tę pracę jako pierwszą, na której oddano kamień w ruchu, powodując, że odbiorca staje się uczestnikiem zjawiska lawiny. William Turner podejmował tematy historyczne, ale nigdy nie umieszczał na swoich obrazach postaci historycznych. Tak też było w przypadku pracy pt. „Burza śnieżna. Przejście Hanibala przez Alpy”. Artysta stopił temat historyczny i pejzaż. Praca Williama Turner’a stanowiła pewnego rodzaju reportaż, gdyż był on w Alpach i wiedział, co przeżył Hanibal. Nie był to obraz plenerowy, ale dzieło powstało na podstawie doświadczeń z pleneru. William Turner wybrał się w drugą podróż po Europie w latach 1817-1820, skupiając się na obserwowaniu zjawisk meteorologicznych, a nie zapamiętywaniu odwiedzanych miejsc. W 1834 r. artysta był świadkiem wielkiego pożaru w Londynie. W trakcie pożaru parlamentu malarz wykonał liczne szkice na podstawie, których powstał obraz „Pożar Izby Lordów i Izby Gmin”. Praca spotkała się z krytyką, iż niewiele na niej widać. Ponownie na obrazie autor stopił wydarzenie historyczne i pejzaż w jedno. Przedstawienie stworzone na podstawie akwareli, odwzorowuje rzeczywistość, sprawiając wrażenie, jakby obraz powstał w chwili pożaru. William Turner ukazał żywioł, a nie ludzką tragedię. Odbiorcy malarstwa musieli się przystosować do nowych ujęć tematów i innowacyjnych technik. Brak sylwetek ludzkich, niewyraźne, niewidoczne przedstawienie stanowiło novum.

Aby lepiej poznać twórczość Williama Turnera należy sięgnąć po „Niewinne oko”. Jest to obszerny wybór tekstów Johna Ruskina dotyczący sztuki. Selekcji treści oraz tłumaczenia w większości dokonał Jakub Szczuka , historyk teorii sztuki. Recenzję tej pozycji można znaleźć w  magazynie Art&Business nr 9/2011.

Wystawa: Turner. Malarz żywiołów 
Miejsce: Muzeum Narodowe w Krakowie, Gmach Główny 
Czas trwania wystawy: 1 października 2011 – 8 stycznia 2012 
Wydarzenie zrealizowane przy współpracy: Tate Britain, Bucerius Kunst Forum, Turner Contemporary
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...